Kawa wypita w biegu na ulicy, kanapka zjedzona w samochodzie, batonik wrzucony w żołądek, gdzieś pomiędzy supermarketem i domem, a na koniec kolacja pochłonięta przed telewizorem. Potem zgaga, złe samopoczucie, bolący żołądek. Brzmi znajomo? Niestety dla większości z nas. Dlatego najwyższy czas zastanowić się nad swoim żywieniem… w myśl mindful eating.
Mindful eating – czym to się je?
To inaczej świadome jedzenie, czyli podejście do żywienia, które narodziło się z nurtu mindfulness (uważności). W świadomym jedzeniu chodzi o to, by jeść – świadomie, uważnie, by celebrować posiłek, cieszyć się nim i dostrzegać jego smak i wygląd. I znacznie więcej, gdyż skupienie się na posiłku prowadzi do lepszego samopoczucia, uwrażliwienia się na sygnały jakie wysyła organizm, gdy np. jest już najedzony. Co to znaczy być uważnym? To znaczy być tu i teraz, po prostu skupić się na danej chwili, na danej czynności. I dokładnie o to chodzi w uważnym, świadomym jedzeniu.
Świadome jedzenie, jedynie przejściowa moda, czy coś więcej?
Zdecydowanie coś więcej. Praktykowanie uważności w jedzeniu poprawia zdrowie, w tym uciążliwe dolegliwości ze strony układu pokarmowego, jak odbijanie, zgagę czy poczucie ciężkości. Świadome jedzenie sprawia również, że dokonujesz lepszych, żywieniowych wyborów, kontrolujesz ilość jedzenia, a w efekcie tracisz na wadze.
Co więcej, jedzenie wrzucone w żołądek w biegu nie jest rejestrowane przez mózg jako posiłek. Zapamiętujesz tylko główne posiłki, a nie jedzenie pomiędzy. Dlatego, kiedy dasz sobie czas na jedzenie, to rozprawisz się z tajnym pogromcą figury nazywanym „podjadanie”.
Mówiąc o świadomym jedzeniu warto również zwrócić uwagę na dwie kwestie.
1. Świadomie jesz, czyli z jednej strony wiesz co jesz, jakie pożywienie ma wartości odżywcze, w jaki sposób odżywia Twoje ciało, itp.
2. Z drugiej strony świadome odżywianie (mindful eating) dotyczy czegoś więcej lub czegoś głębiej. Chodzi o to żeby mieć świadomość tego, że jesz i tego co jesz. Na zatrzymaniu się w biegu i skupieniu na danej chwili, bez osądzania i krytyki.
Jak zacząć świadomie jeść?
Najlepiej od decyzji, że chcesz zacząć. A potem? Potem przeznacz na posiłek co najmniej 20 minut. Brzmi prosto, ale jest trudne do wykonania. Nałóż jedzenie na talerz i usiądź przy stole. W czasie jedzenia, tylko jesz. Nie oglądasz w tym czasie telewizji, nie korzystasz z komórki, nie przeglądasz Internetu, ba, nawet nie czytasz gazety. Skupiasz się na tej jednej czynności i … przeżuwasz każdy kęs, najlepiej 15 – 30 razy.
Co daje dokładne przeżuwanie jedzenia?
Zacznijmy od starego przysłowia, które mówi, że „Twój żołądek nie ma zębów”. Dlatego właśnie jedzenie musi się do niego dostać dokładnie przeżute, a przeżuwanie powoduje wydzielanie śliny i enzymów, jak np. amylaza, która szczególnie przydaje się przy trawieniu węglowodanów złożonych. Ponadto im więcej żujesz, tym mniej jesz, nawet o 10 – 20%. Do tego dokładne żucie kęsów pokarmu sprawi, że poczujesz jego smak, konsystencję, zapach. Po prostu podejdziesz do jedzenia – uważnie.
Uwaga na koniec, wprowadź do swoje życia uważność w jedzeniu małymi krokami. Najpierw jedz świadomie jeden posiłek, potem więcej. Dokładne przeżuwanie pokarmu niech zacznie się od 10 razy, następnie zwiększ ilość. Jedno jest pewne, wszystko wymaga czasu i treningu, ale organizm Ci za ten wysiłek podziękuje.